Koniec czerwca - koniec szkoły - koniec więc i Dywanów Latających. Zaczynamy wakacje!
|
Walizki wyciągnięte, okulary do pływania i płetwy sprawdzone w wannie, KSIĄŻKI na wyjazd wypożyczone, eh, to już naprawdę tylko kilka dni. Nikogo nie zdziwi więc pewnie, że nasze ostatnie czerwcowe spotkanie (poza tym, że musiało być, oczywiście CZERWone), wykorzystaliśmy na:
|
  |
 |
1. przypomnienie sobie zasad ruchu drogowego (by z czystym sumieniem móc sobie życzyć bezpiecznych wakacji),
2. przeczytaliśmy książkę Czerwony i Zielony (by - patrz punkt 1),
3. wyprodukowaliśmy czerwone i zielone bolidy (by podkreślić fakt, że naprawdę zaraz wyjeżdżamy),
|
      |
4. szlochaliśmy z rozpaczy towarzyszącej rozstaniom prawdziwych przyjaciół (by móc radośnie stęsknionymi powrócić na dywany we wrześniu). Plan zrealizowany, zatem wesołych i bezpiecznych wakacji! 
|
|