SZARLOTKA MOJEJ MAMY
duża blacha
ok. 1,5 kg dużych jabłek do szarlotki (takich jasnych) upróżyć,
czyli w kostkę i do garnka bez wody. Niech stygną.
W tym czasie robimy ciasto: do miski:
3 szklanki mąki, kostka margaryny (najlepsza Kasia), 2-3 łyżeczki proszku do pieczenia, zagnieść. Dodać: szklankę cukru, torebkę cukru waniliowego, 2 całe jajka (bez skorupek :) , 1 żółtko (białko z niego do małej miseczki – przyda się), wyrabiamy ciasto 2/3 ciasta rozwałkujemy na duży placek
i wylepiamy nasmarowaną tłuszczem i wysypaną mąką
dużą prostokątną formę (z wysokimi brzegami). Placek smarujemy przy użyciu pędzelka białkiem z miseczki, nakładamy jabłka wystudzone,
posypujemy cynamonem i nakładamy na wierzch placek z pozostałego ciasta.
Zlepiamy wierzch z brzegami i smarujemy pozostałym białkiem.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok.50-60 min.
|