 |
 |
30 września był dla naszej Biblioteki dniem niezapomnianym! Pojawili się u nas aktorzy a scena przystrojona w gałęzie i drzewa, przemieniła się... w prawdziwy las. Z każdego kąta wychylały się ptaki i inne leśne zwierzaki, skakały wiewiórki, liski, jeże... A gdzieś na uboczu stała samotna chatka Babuni. Czerwony Kapturek, którego Matka wysłała w odwiedziny do chorej Babci, natknął się na... groźnego wilka. I nie wiadomo jak skończyłaby się ta historia, gdyby do akcji Gajowy nie wkroczył.
I tak zaczęła się bajka, w której w rolę aktorów wcieliły się dzieci. I zrobiły to naprawdę znakomicie. Zarówno Czerwony Kapturek jak i jego Mama oraz Babcia zaskarbiły sobie sympatię publiczności. Gajowy także znakomicie sprawdził się w roli wybawiciela i obrońcy słabszych. Dzieci grające Kozę, Wiewiórkę, Dzięcioła i Gila również zasłużyły na oklaski. Niezastąpiony okazał się też Narrator, który swoją opowieścią oczarował wszystkich obecnych. A Wilk (zagrany przez dorosłego), w końcu okazał się całkiem sympatycznym towarzyszem dzieci...
|
 |
|