
Oj, zimą to się dopiero dzieje! Boże Narodzenie, Dzień Babci i Dziadka, karnawał, Walentynki!
No i śnieg (choć nie zawsze). Zimowe spotkania z przedszkolakami, niezależnie od aury, obfitowały w iście zimowe lektury - była więc i Mama Mu na sankach, był Pan Miś, który chrapał, biały niedźwiedź z czarną krową, chłopiec z pingwinem, miś Snowbert z foką Sidneyem i mnóstwo zimowych wierszyków. Zimowym warsztatom towarzyszył gorący zapał, a my - tak jak zima, nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Nadal zapraszamy!
|
|